Wrzucam artykuł z internetowego wydania Gazety Pomorskiej:
Goplania Inowrocław zaczyna walkę o II ligę. Jej rywalem są Czarni Żagań. Lepszy w dwumeczu w przyszłym sezonie zagra w grupie zachodniej.
Postawa goplanistów w całym sezonie jest bardzo miłym rozczarowaniem. Klub borykający się z kłopotami finansowymi, potrafił zbudować zespół na miarę gry o II ligę. Dobre występy w całym sezonie zaowocowały tym, że teraz inowrocławianie stają przed ogromną szansą. - Ten zespół pokazał, że ma charakter i na przekór różnym trudnościom potrafi się zmobilizować i pokazać dobry futbol - twierdzi Andrzej Prabucki, prezes Goplanii. - Faworytem jest drugoligowiec z Żagania, ale my się łatwo nie poddamy i będziemy do końca walczyć o awans - dodaje szef klubu z Orłowskiej.
Kłopoty kadrowe
Trener Jerzy Mądrzejewski nie będzie mógł skorzystać z trzech piłkarzy. Jarosław Marek i Damian Kempski są kontuzjowani. Z kolei Mateusz Kowalski musi pauzować za czwartą żółtą kartkę. - Gdybym ich miał czułbym się pewniej - mówi szkoleniowiec goplanistów. - W tej sytuacji będę musiał dołączyć do składu trzech juniorów z rocznika 1991. Mówię chłopakom, że sprawy zaszły już tak daleko, że teraz to trzeba będzie zostawić na boisku ostatnią koszulę. Stworzyła się okazja i trzeba ją wykorzystać. Zagramy ofensywnie i postaramy się wykorzystać atut własnego boiska, by potem móc powiedzieć sobie, że zrobiliśmy wszystko, co było możliwe - tłumaczy trener Mądrzejewski.
Szkoleniowiec Goplanii dysponuje wiedzą na temat Czarnych, bo oglądał ich w meczu w Koronowie przeciwko Victorii. - Mają doświadczonych piłkarzy. Generalnie jest to groźna drużyna. Wtedy w Koronowie ładnie zawiązywali akcje, ale oddawali mało strzałów. Victoria wygrała po golu mojego syna Pawła, byłego goplanisty. Mam nadzieję, że jego tropem pójdą aktualni piłkarze naszego klubu - mówi trener Mądrzejewski.
Co słychać u Czarnych?
Część zawodników przedstawiła zwolnienia lekarskie i do Inowrocławia nie jedzie - mówi “Pomorskiej’’ Tomasz Hucal, dziennikarz “Gazety Lubuskiej’’. - Przeciwko Goplanii nie zagrają: Skrzypiec, Baster, Chrobot, Wolak i Jankowski. Na mecz wyjeżdża tylko 14 zawodników. Trener Janusz Kubot stwierdził, że zespół motorycznie jest przygotowany bardzo dobrze i już od dwóch miesięcy prezentuje niezły futbol. W poniedziałek z zespołem spotkał się burmistrz Sławomir Kowal i zapowiedział, że jeśli zespół utrzyma drugą ligę, to zostaną uruchomione kolejne środki finansowe dla drużyny - dodaje.
Ważne dla kibiców
Kasy i bramy stadionu będą otwarte od godz. 15. Został wprowadzony zakaz wjazdu samochodów na stadion. Posiadacze kart wolnego wstępu między 9 a 15 mogą w sekretariacie klubu dokonać wymiany na wejściówki.
Pozostałe pary barażowe
Polonia/Sparta Świdnica - Zagłębie SosnowiecStal Bielsko - Biała - Jarota Jarocin, Błękitni Stargard Szczerciński - Miedź Legnica
Początek meczu w środę na stadionie przy ul. Orłowskiej o godz. 17.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz